Poniedziałkowy trening
W poniedziałek odbył się trening. Mieliśmy pływać. Trener powiedział żeby przynieść suchary. Niestety nie pływaliśmy jedynie przygotowaliśmy łódki (nie wszystkie, dlatego Ada narzekała). Przez chwilę kropił deszczyk, więc byliśmy na basenie. 15 minut przed końcem treningu przyszła Lidia, a pół godziny przed końcem Adrian.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie
A na koniec kilka animacji